Adam Mickiewicz: Ałuszta w dzień - Druckversion +- Sonett-Forum (https://sonett-archiv.com/forum) +-- Forum: Sonett-Übersetzungen und -Nachdichtungen (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=11) +--- Forum: Übersetzungen aus anderen Sprachen (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Forum: Adam Mickiewicz (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=103) +---- Thema: Adam Mickiewicz: Ałuszta w dzień (/showthread.php?tid=2195) |
Adam Mickiewicz: Ałuszta w dzień - ZaunköniG - 14.03.2011 Adam Mickiewicz Ałuszta w dzień Już góra z piersi mgliste otrząsa chylaty, Rannym szumi namazem niwa złotokłosa, Kłania się las i sypie z majowego włosa, Jak z różańca chalifów, rubin i granaty. Łąka w kwiatach, nad łąką latające kwiaty, Motyle różnofarbne, niby tęczy kosa, Baldakimem z brylantów okryły niebiosa; Dalej sarańcza ciągnie swój całun skrzydlaty. A kędy w wodach skała przegląda się łysa, Wre morze i odparte z nowym szumem pędzi; W jego szumach gra światło jak w oczach tygrysa, Sroższą zwiastując burzę dla ziemskiej krawędzi; A na głębinie fala lekko się kołysa I kąpią się w niej floty i stada łabędzi. Aluschta bei Tag Blaß Nebelschwaden morgens von den Hängen ziehn; Ein Rauschen goldner Ähren überweht die Flur, aus ihren Maienhaaren schüttelt die Natur Wie Blütenkränze hell Granate und Rubin. Der Himmel ist ein reich geschmückter Baldachin und bunte Schmetterlinge folgen ihrer Spur, als Regenbogensichel unterm hoh’n Azur, Bis dann Heuschrecken schwarz die Felder überziehn. Und wo die nackten Felsen aus den Fluten stiegen zerbricht das Meer, doch wird sich neu entgegenlehnen und Funken weißer Gischt wie Tigeraugen fliegen. Und zornig sprühen die Gezeiten steil Fontänen an die Wand, doch in den Wellentälern wiegen sich die Schiffe, dümpeln fliedlich neben Schwänen. |